Wampiry lub dzieci nocy jak kto woli. To praktycznie nieśmiertelne istoty, raczej nie ujawniają się, aby nie zostać narażonym na niebezpieczeństwo. W Morganville wszyscy mieszkańcy (oprócz gości i uczniów), wiedzą o ich istnieniu. To one panują nad tym miejscem od już dość długiego czasu.


Wampiry są stworzeniami, muszącymi pożywiać się krwią żywych istot, gdyż tylko dzięki krwi ich organizm może przetrwać na tym świecie.  Wbrew wszelakim poglądom wampiry mogą ukazywać się w dzień, ale tylko starsze są na tyle silne, ażeby robiły to z własnej nieprzymuszonej woli, pozostałe czynią to raczej rzadko i raczej tylko jeśli muszą. Przeszkodą do ukazywania się za dnia jest jedynie wrażliwość oczu wampirów, żadnej innej części ich ciała promieniowanie nie wyrządza szkód. Spoglądnięcie w prosto w światło słoneczne, jego odbłyski lub gwałtowne oślepienie jakimkolwiek mocnym światłem nawet w nocy, powoduje mocny ból, a długotrwałe narażenie na światło może doprowadzić do długotrwałej ślepoty, aż do zregenerowania oczu. Skierowawszy temat na regenerację, wspomnę iż wampiry wyleczyć się mogą jedynie posilając się krwią ofiary (krew może być też ofiarowana przez innego wampira, ale taka może tylko regenerować, nie odżywiać, chyba, że wampir jest urodzony), bądź wyssaniem części energii życiowej z innych istot w postaci czystej. Sen, odpoczynek ani jedzenie nie dają możliwości wyleczenia się tym istotom. Dzieci nocy mogą pożywiać się ludzkim jedzeniem, jednakże nie daje im ono żadnych składników odżywczych jak krew. No i oczywiście nie muszą spać w trumnach, wystarczy jedynie zaciemniony pokój.


Na nasze wampiry nie działają żadnego rodzaju krucyfiksy, woda święcona i inne święte symbole/przedmioty, nie są to przecież słudzy szatana. Z czego to można wywnioskować? Ażeby być związanym z szatanem wampir musiałby mu zaprzedać swoją duszę, a każdy powinien wiedzieć, iż dusza (która jest nieśmiertelna) nadaje ciału również tą cechę. Jak widzicie jest dla niego bardzo cenna, więc za żadne skarby nie oddałby mu tak łatwo swej duszy. Za to podatne są na metal wytwarzany przez łowców wampirów oraz na drewno. To drugie jednak może zabić tylko wtedy, gdy wampir jest wyczerpany i cios takim przedmiotem skierowany będzie w serce, bądź w głowę. Jednak najbardziej szkodzącą im rzeczą jest, albo raczej żywiołem jest... ogień. On jest najbardziej dla nich niszczycielski. Z tym żywiołem mają szanse jedynie ci, którzy zostali obdarowani naturą ognia, ale i oni nie mogą się mu całkowicie przeciwstawić. Duży wpływ na wampiry ma również ich stan psychiczny. Wampiry nie dające sobie rady z życiem i zmieniającym się czasem oraz światem, będące na granicy rozpaczy bardzo łatwo tracą swoją chęć do życia. Wampir w takim stanie może nawet wpędzić się do grobu i zapaść w wieczny letarg, który kradnie mu postać i siły z każdą chwilą. I jeśli będzie za późno na "ratunek", taki wampir po prostu umiera.


Warto jeszcze wspomnieć, iż wampiry mogą powrócić do życia, kiedy zabije się je. Jest jednak jeden warunek tego, ocalała musi zostać jakaś cząstka ich ciała, nawet najmniejsza. To może być również pozostały popiół. Żeby wampiry nie odrodziły się z niego takowego popiołu, należy go rozsypać.